Sesja noworodkowa lifestyle – Kraków
Pamiętacie sesję zakochanych o zachodzie słońca??:))Jeśli nie to koniecznie zajrzyjcie tutaj.
Zawsze jest mi szalenie miło kiedy wracacie do mnie z prośbą o kolejną sesję. Bardzo często sesja odbywa się w powiększonym składzie:))Dokładnie tak było i tym razem:)Spotkaliśmy się u Marty i Victora w domu tym razem z okazji pojawienia się malutkiej istotki o przepięknym imieniu Elena. Po przyjściu do praktycznie moich sąsiadów do domu byłam, bardzo miło zaskoczona, ponieważ w całym mieszkaniu były powieszone zdjęcia z naszej naturalnej sesji w plenerze.
Sesja noworodkowa Eleny poniżej:)